Gramy, gramy, gramy!

data-2

 

Tłumaczenie gry komputerowej – brzmi jak marzenie, prawda? Tak właśnie jest… choć nie zawsze. W każdym razie, zacznijmy od początku.

Posiadamy trzyosobowy zespół specjalistów od gry. Bycie specjalistą od konkretnej gry oznacza, że oprócz tworzenia glosariusza (słownika), spoczywa na nas obowiązek przechodzenia jej wzdłuż i wszerz. To chyba najlepsze co można powiedzieć rodzicom – „Sorry mamo, ale muszę grać!”. Zespół 2-3 ludzi, którzy znają grę lepiej od samych siebie naprawdę pomaga. Dzięki temu reszta zespołu może się skupić na segmentowaniu tekstu i tłumaczeniu glosariusza (który okazał się być większy, niż sądziliśmy!). Zawsze mogą nas spytać o kontekst jakiegoś dialogu bądź fragmentu tekstu, lub jak wygląda to w grze. To oznacza, że grę musimy przechodzić kilka razy, szczególnie Beholderaliczba ścieżek i wyborów mających wpływ na przebieg rozgrywki w tej grze jest zadziwiająca! W zależności od twoich wyborów przejście gry może potrwać od 10 minut (przy czym z reguły kończysz martwy) do kilku godzin, a nawet taki czas może być niewystarczający do odwiedzenia wszystkich lokatorów! To może być równie zabawne, co męczące – po pierwsze, bądźmy szczerzy – ile czasu można grać w ten sam tytuł?  W szczególności jeśli powtarzasz zadania i próbujesz podejmować różnorodne decyzje. Prędzej czy później te wszystkie imiona, misje i zadania zaczynają ci się mylić. Wtedy wiesz, że pora na przerwę na kakao… Innym problemem jest tematyka gry. Czasem, by zapewnić przetrwanie swojej rodzinie, musisz kogoś skrzywdzić. Niestety, nawet wtedy masz moralnego kaca!

Nie możemy bezmyślnie przechodzić „przez” gry, rzecz jasna. Dlatego naszym ulubionym programem jest Paint, ulubionym klawiszem Print Screen, a skrótami „klawisz Windows + Tab” oraz „Ctrl + V” – kombinacja ta pozwala nam na szybkie tworzenie zrzutów ekranu. Czego szukamy na tych tzw. „screenshotach”? Praktycznie wszystkiego. Najważniejsze są menu i ekwipunek, ale robimy screenshoty ze wszystkiego, co może być problematyczne w przyszłości, np.  ze względu na kontekst – czy to wewnątrz gry, czy to historyczny, lub po prostu kiedy spotykamy niezrozumiały tekst, np. BN (bohater niezależny), z którym rozmawia nasza postać. Czasami występują pojedyncze teksty, które same w sobie są odpowiedzią do czegoś innego. Wtedy także potrzebujemy kontekstu, by wiedzieć, do czego dokładnie się ten tekst odnosi. I pamiętaj. Kontekst jest wszędzie 🙂

A więc, kto szuka takiej pracy? Dołącz do nas i bądź gotowy na następny projekt!

Ale uważaj na Wielkiego Brata!

 

z angielskiego przetłumaczył Michał Wesołowski

To top